Czy uprawa rozsady ma sens? Z pewnością! To wielka satysfakcja dla ogrodnika, gdy z niewielkiego nasionka udaje się wyhodować własne, dorodne warzywa. Przygotowanie rozsady w domu jest jednak dość wymagające i czasochłonne. Kiedy decydujemy się na uprawę z rozsady, zamiast z zakupionych sadzonek, musimy liczyć się z większą ilością zabiegów pielęgnacyjnych. Z drugiej jednak strony, mamy też większą kontrolę nad tym, w jaki sposób dana roślina jest uprawiana od samego początku. Jak zatem się za to zabrać? Jakie są najczęstsze problemy w uprawie? Kiedy i jak siać?
Odpowiednie warunki do rozsady
Choć przygotowanie rozsady w domu jest dość wymagającym zadaniem, nie jest niemożliwe. Pozwala też sporo zaoszczędzić, ponieważ nasiona są znacznie tańsze niż sadzonki. Na początek warto zatem przygotować odpowiednie warunki do rozsady. Podstawa to poznanie wymagań poszczególnych gatunków warzyw. Znaczenie będą miały takie czynniki jak temperatura, podlewanie, oświetlenie, a nawet głębokość siewu.
Czas na wysiew nasion
To ważny termin dla każdego, kogo interesuje uprawa rozsady. Najczęściej do wysiewu nasion w pojemnikach przystępuje się pod koniec stycznia i w lutym. W marcu i kwietniu można przejść do wysiewu na inspektach. Wysiew nasion bezpośrednio do gruntu najczęściej następuje po tzw. “zimnej Zośce” czyli około połowy maja. To optymalny czas na wysiew nasion, jednak i tu warto dokładniej sprawdzić wymagania konkretnych gatunków, by wyeliminować ewentualne problemy w uprawie.
Gleba i głębokość siewu
Właściwe podłoże to jedna z kluczowych kwestii w przygotowaniu rozsady w domu. Najlepiej sprawdzi się gotowa mieszanka przeznaczona właśnie do siewu. Ważne jest, by podłoże było bogate w składniki pokarmowe, a przy tym dość wilgotne, a jednocześnie zapewniające odpowiednią cyrkulację powietrza. Gleba nie może też zawierać żadnych patogenów i szkodników, dlatego nie zaleca się stosowania ziemi ogrodowej. Chcąc przygotować taką mieszankę samodzielnie, można wykorzystać piasek czy torf ogrodniczy. Nieźle sprawdzi się też przekompostowana ziemia. Nie bez znaczenia jest głębokość siewu. W przypadku większości gatunków wystarczy lekko przysypać nasiona warstwą ziemi.
Temperatura
Aby nasiona prawidłowo kiełkowały, musimy zapewnić im komfort termiczny. Najczęściej w przedziale 18°C do 25°C. Zbyt niska temperatura sprawi, że nasiona nie wykiełkują, a zbyt wysoka może niebezpiecznie przyspieszyć wzrost siewek.
Podlewanie
Zwykłe podlewanie może wymyć nasiona z ich miejsc zaburzając ostatecznie ich proces kiełkowania. Dlatego też zaleca się przeprowadzać podlewanie poprzez zraszanie podłoża każdego dnia. Pojemnik można też przykryć przezroczystą folią lub wykorzystać popularną miniszklarnię. Dzięki temu zachowamy korzystny mikroklimat. W takiej sytuacji trzeba pamiętać zarówno o codziennym zraszaniu, jak i o uchylaniu pokrywy.
Oświetlenie
Doświetlanie rozsady jest kolejną ważną kwestią. Na rozsadę dobrze jest wybrać widny parapet, najlepiej taki o wystawie południowej. Rośliny gorzej będą sobie radzić na oknach o wystawie północnej. Czasem niezbędne jest też dodatkowe doświetlanie rozsady. Wówczas sprawdzą się specjalne lampy led dla roślin.
Nawożenie rozsady - czy jest konieczne?
Tu musimy zachować ostrożność. Choć siewki będą potrzebowały składników pokarmowych, to jednak nie będzie to duże zapotrzebowanie. Nawożenie rozsady można przeprowadzać, ale najlepiej w postaci płynnej i niezbyt często. Dobrze sprawdzi się tutaj nawóz wieloskładnikowy przeznaczony do siewek. Nadmiar nawozów może zaszkodzić bardziej, niż ewentualne niedobory składników odżywczych.
Kiedy rozpocząć hartowanie rozsady?
Jest to proces, który pozwala stopniowo oswoić roślinę z warunkami panującymi na otwartym terenie. Hartowanie rozsady jest konieczne w przypadku roślin, które uprawialiśmy pod osłonami. Przez 10-14 dni należy wietrzyć inspekt lub wystawiać pojemniki na zewnątrz, stopniowo wydłużając czas, jaki tam spędzają. Pod koniec można je zostawiać także na noc. To sprawi, że rośliny lepiej poradzą sobie w nowym miejscu i będą przystosowane do większych wahań temperatur.